Co najmniej 14 osób nie żyje, a 12 innych jest rannych po tym jak autobus runął z wysokiego brzegu w Albanii, 140 km na północ od stolicy kraju, Tirany. Autobus spadł z prawie 40 metrów.
Liczba ofiar nie jest dokładnie znana, ponieważ nie wiadomo ilu pasażerów jechało autobusem. Funkcjonariusz policji Hysni Burgaj powiedział, że przyczyną wypadku była gwałtowna ulewa.
Niedziela jest dniem żałoby narodowej - zadecydowały władze po katastrofie. Prezydent Bamir Topi oraz premier Sali Berisza odwiedzili rannych przewiezionych do szpitala w Tiranie.PAP, arb