"W Afganistanie jesteśmy przez Al Kaidę, nie dla demokracji"

"W Afganistanie jesteśmy przez Al Kaidę, nie dla demokracji"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wiceprezydent USA Joe Biden stwierdził w czwartek, że Stany Zjednoczone nie wkroczyły do Afganistanu żeby "budować naród", ale żeby pokonać Al Kaidę na terenach graniczących z Pakistanem.
Słowa Bidena są wynikiem rosnącego niezadowolenia wśród Amerykanów, którym nie podoba się strategia wojenna prowadzona przez administrację Obamy. Wyjaśniając politykę Białego Domu wiceprezydent próbował ją przedstawić w
korzystny dla Waszyngtonu sposób mówiąc, że celem misji w Afganistanie nie jest stworzenie demokracji na amerykański styl, a jedynie pokonanie odpowiedzialnej za zamachy 11 września 2001 roku Al Kaidy.

- Jesteśmy w Afganistanie tylko z jednego powodu (...) bo w górach między Afganistanem i Pakistanem istnieje Al Kaida - powiedział Biden w wywiadzie dla programu "Today" na antenie stacji NBC. - Nie jesteśmy tam żeby budować naród. Nie jesteśmy tam żeby zadecydować o stworzeniu jeffersonowskiej demokracji i zbudować kraj. Daliśmy jasno do zrozumienia, że nie po to jesteśmy tam od dziesięciu lat - powiedział wiceprezydent.

Reuters, kk