W piątkowych wydaniach egipskiej prasy pojawiły się komentarze prezydenta Palestyny Mahmuda Abbasa oznajmiające, że podczas marcowego szczytu państw arabskich w libijskiej Syrcie liderzy krajów rozważali wypowiedzenie Izraelowi wojny. Pomysł został jednak od razu odsunięty.
Abbas wyjawił, że przywódcy arabskich państw przedyskutowali wszystkie plusy i minusy ataku zbrojnego na Izrael. Palestyński prezydent dodał, że policzono nawet liczbę czołgów i samolotów, które mogłyby najechać na ten kraj.
Odnosząc się do obecnej sytuacji Abbas podkreslił, że nie przystąpi do bezpośredniego dialogu z Izraelem bez uzgodnienia kwestii granic i obrony narodowej. Dodał też, że nie ogłosi jednostronnego istnienia państwa palestyńskiego.
Al Bawaba, kk
Odnosząc się do obecnej sytuacji Abbas podkreslił, że nie przystąpi do bezpośredniego dialogu z Izraelem bez uzgodnienia kwestii granic i obrony narodowej. Dodał też, że nie ogłosi jednostronnego istnienia państwa palestyńskiego.
Al Bawaba, kk