"Musimy zwiększyć wysiłki, by ograniczyć liczbę ofiar cywilnych do absolutnego minimum" - napisał generał Petraeus. Liczba cywilów zabijanych przez wojska NATO zmniejszyła się, gdy na czele wojsk stał Stanley McChrystal, który uznał tę kwestię za jeden z priorytetów. Zalecenia wyjaśniają, w jakich sytuacjach żołnierze mogą użyć siły.
"Przed uderzeniem dowódca powinien sprawdzić, czy w pobliżu nie znajdują się cywile. Jeśli nie jest możliwe ustalenie ryzyka obecności cywilów, atak jest zabroniony" - pisze generał. Istnieją jednak dwa wyjątki od tej reguły. Generał wyjaśnia, że pomimo obecności cywilów żołnierze będą mogli strzelać wtedy, gdy wojska NATO będą wystawione na niebezpieczeństwo.
Petraeus objął dowództwo międzynarodowych sił w Afganistanie 4 lipca. Zastąpił zdymisjonowanego pod koniec czerwca Stanleya McChrystala. Przyczyną dymisji były obraźliwe uwagi generała pod adresem cywilnych zwierzchników sił zbrojnych, zacytowane przez tygodnik "Rolling Stone". W Afganistanie stacjonuje obecnie ok. 140 tys. żołnierzy sił międzynarodowych, a 10 tys. dołączy do nich w sierpniu. Prezydent USA Barack Obama przewiduje, że wojska zaczną się wycofywać z Afganistanu w lipcu 2011 roku.
PAP, arb