Feiler poinformował, że kolejna flotylla wyruszy jeszcze w tym roku, i pokreślił, że będzie ona ważniejsza od poprzedniej, gdyż w jej skład wejdzie więcej statków. Nie podał jednak dokładnej daty wysłania nowego konwoju, gdyż najpierw "należy wyczarterować i zarejestrować statki". Rzecznik dodał, że proces ten już się zaczął. Feiler podkreślił, że jego organizacja otrzymuje duże wsparcie finansowe, m.in. z Francji, Hiszpanii, Włoch i Szwecji. Środki te umożliwią wyczarterowanie większej liczby statków niż poprzednio. Ponadto Feiler poinformował, że Ship to Gaza "nie zgodzi się na izraelskie kontrole i inspekcje".
Szturm na flotyllę wywołał falę międzynarodowej krytyki. Akcja ta doprowadziła do gwałtownego pogorszenia relacji turecko-izraelskich. By zakończyć ten kryzys, Izrael zgodził się uczestniczyć w śledztwie ONZ dotyczącym ataku. Ruch Ship to Gaza wyraził "zaniepokojenie" śledztwem, wyjaśniając, że wątpi w jego neutralność.
PAP, arb