Jeden z rosyjskich szpiegów, zdekonspirowany ostatnio przez Stany Zjednoczone twierdzi, że nie chce mieszkać w Rosji i pragnie przenieść się do Peru skąd pochodzi jego żona.
Mieszkający przez 34 lata w Nowym Jorku Michaił Wasenkow żył pod pseudonimem Juan Lazaro ze swoją żoną Vicky Pelaez, byłą dziennikarką „El Diario". Po ujawnieniu jego prawdziwych danych osobowych zmuszony został do powrotu do Rosji, ale nie chce tam mieszkać. - On twierdzi, że nazywa się Juan Lazaro i nie pochodzi z Rosji, a nawet nie mówi po rosyjsku. Chce być tam gdzie jedzie jego żona, w jej rodzinnym kraju. Nie chce zostać w Rosji - powiedział na łamach „The Wall Street Journal” prawnik domniemanego szpiega Genesis Peduto.
Lazaro i Pelaez byli w grupie dziesięciu uśpionych szpiegów, których FBI obserwowało przez kilka ostatnich lat, a kilka tygodni temu zdecydowało się na ich zatrzymanie. Będąca jedyną osobą niepochodzącą z Rosji Vicky Pelaez twierdzi, że chce powrócić do Peru, ponieważ kontakt z dziećmi będzie dla niej łatwiejszy z Peru niż z Rosji.
New York Daily News, kk
Lazaro i Pelaez byli w grupie dziesięciu uśpionych szpiegów, których FBI obserwowało przez kilka ostatnich lat, a kilka tygodni temu zdecydowało się na ich zatrzymanie. Będąca jedyną osobą niepochodzącą z Rosji Vicky Pelaez twierdzi, że chce powrócić do Peru, ponieważ kontakt z dziećmi będzie dla niej łatwiejszy z Peru niż z Rosji.
New York Daily News, kk