Na 867 milionów euro oszacowano szkody po powodziach, które w czerwcu i lipcu nawiedziły Rumunię, powodując 26 ofiar śmiertelnych - poinformowały rumuńskie władze. Obfite deszcze i wezbrane wody "poważnie uszkodziły infrastrukturę i domy w 40 spośród 42 okręgów" w całym kraju. Według szacunków rumuńskiego rządu z zeszłego miesiąca, zniszczeniu uległo prawie 7 tys. domów i 400 kilometrów dróg.
Władze Bukaresztu, które zwróciły się o pomoc z unijnego Funduszu Solidarności, liczą, że otrzymają 24,5 mln euro - powiedział minister administracji i spraw wewnętrznych Vasile Blaga. - Początkowo myśleliśmy, że otrzymamy więcej pomocy, lecz, na nieszczęście, powodzie nawiedziły również inne kraje, w tym Francję i Polskę - dodał.
Fundusz Solidarności UE powstał w 2002 roku. Dotychczas został uruchomiony ponad 30 razy w następstwie takich klęsk żywiołowych jak powodzie, pożary lasów, trzęsienia ziemi, burze i susze. Jego budżet wynosi 1 miliard euro rocznie. Każde państwo członkowskie dotknięte klęską żywiołową może składać wniosek do Komisji Europejskiej o jego uruchomienie.PAP, arb