Brytyjskie MSZ poinformowało, że ambasador Wielkiej Brytanii w Iranie "zganił" irańskiego wiceprezydenta za nazwanie Brytyjczyków tępakami. "Banda tępaków rządzonych przez mafię" - tak wiceprezydent Mohammad Reza Rahimi opisał kraj rządzony przez Davida Camerona. Wiceprezydent zarzucił też Cameronowi głupotę i brak doświadczenia.
Władze brytyjskie zwykle nie reagują na tego rodzaju wypowiedzi. Tym razem jednak ambasador Simon Gass na blogu w języku farsi ostro skrytykował irańskiego wiceprezydenta. Napisał m.in., że Rahimi okazał "brak szacunku dla godności ludzkiej" swą "nielogiczną i bezwartościową wypowiedzią". Stanowisko Gassa zostało zamieszczone na stronie internetowej ambasady Wielkiej Brytanii.
Rahimi gromił różne kraje, popierające sankcje ONZ wobec Iranu w związku z jego programem nuklearnym. Australijczyków nazwał "bandą pastuchów", a o obywatelach Korei Południowej powiedział, że "powinno się ich bić po twarzy, dopóki się nie uczłowieczą". Także Brytyjczykom irański wiceprezydent odmówił człowieczeństwa. Powiedział m.in., że "plądrowali oni świat przez ostatnie 500 lat, a ten młody chłopak, który teraz rządzi jest nawet głupszy od swojego poprzednika".
PAP, arb