Petraeus widzi "obszary postępu" w wojnie afgańskiej

Petraeus widzi "obszary postępu" w wojnie afgańskiej

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot.: Wikipedia 
Amerykański generał David Petraeus, który w lipcu objął dowództwo wojsk USA i NATO w Afganistanie, powiedział w niedzielę w programie "Meet the Press" telewizji NBC, że widzi "obszary postępu" w wojnie afgańskiej.

Generał przyznał jednak, że za wcześnie jeszcze mówić o sukcesie w walce z rebelią talibów. "Mamy tam obszary postępu. Musimy je łączyć i powiększać" - powiedział. Reuters pisze, że wywiad miał na celu wzmocnienie słabnącego poparcia amerykańskiej opinii publicznej dla tej wojny. Wyniki sondażu opublikowane w zeszłym tygodniu przez NBC i "Wall Street Journal" pokazały, że siedmiu na 10 Amerykanów nie wierzy w pomyślne zakończenie wojny w Afganistanie.

Petraeus powiedział m.in., że priorytetowym zadaniem pozostają poszukiwania Osamy bin Ladena. "(...) myślę, że schwytanie lub zabicie Obamy jest wciąż bardzo, bardzo ważnym zadaniem dla tych wszystkich, którzy są zaangażowani w zwalczanie terroryzmu na całym świecie" - podkreślił.

"Jesteśmy tutaj, żeby Afganistan nie stał się znów sanktuarium dla ponadnarodowych ekstremistów, jakim był, kiedy Al-Kaida w rejonie Kandaharu planowała zamachy z 11 września (2001 roku)" - dodał Petraeus w wywiadzie nagranym w Kabulu.

Generał powiedział, że będzie służył radą Barackowi Obamie w kwestii zapowiadanego przez prezydenta rozpoczęcia wycofywania wojsk USA z Afganistanu w lipcu 2011 roku, przy czym "politykę wojny" pozostawi prezydentowi, który w 2012 roku będzie się ubiegał o reelekcję. Petraeus przeciął spekulacje, jakoby miał jakieś aspiracje polityczne, może nawet prezydenckie. "Nie jestem politykiem i nigdy nie będę. Mówię to z absolutnym przekonaniem" - podkreślił.

PAP, pp