Mauretania, położona w północno-zachodniej Afryce jest destabilizowana przez grupy ekstremistów islamskich, którzy zaczynali swą działalność w Algierii. W 2006 roku zawarli sojusz z Al-Kaidą. Środki na działalność pozyskują dzięki systematycznym porwaniom zakładników będących obywatelami państw zachodnich.
Zdaniem ekspertów od międzynarodowego terroryzmu, wielomilionowe fundusze z okupów pozwalają AQMI na planowanie coraz bardziej skomplikowanych ataków. W lipcu terroryści mauretańscy dokonali egzekucji francuskiego zakładnika po tym, jak komandosi francuscy i mauretańscy zaatakowali jeden z obozów AQMI, zabijając ośmiu terrorystów. Organizacja zapowiedziała zemstę za ich śmierć. Według oficera mauretańskiej armii, obecna próba wysadzenia koszar miała być zapowiadanym aktem zemsty za tamtą akcję.
PAP, ps