Tropikalny sztorm Earl szalejący na Atlantyku osiągnął siłę huraganu wiejącego z prędkością 140 km/godz i przesuwa się w kierunku zachodnim w stronę wysp Morza Karaibskiego - poinformowało amerykańskie Centrum ds. Huraganów w Miami.
Earl znajdował się w niedzielę wieczorem w odległości 385 km na wschód od wyspy St.Martin i przesuwał się na zachód w tempie ok. 22 km/godz.
Ostrzeżenie przed silnym wiatrem, wysokimi falami i innymi zjawiskami towarzyszącymi huraganom ogłoszono dla popularnych wśród turystów wysp m. in. Antigui, St.Kitts, Anguilli, St.Maarten i Brytyjskich Wysp Dziewiczych. Wzmożone środki ostrożności zalecono też mieszkańcom i turystom na Amerykańskich Wyspach Dziewiczych i w Portoryko. Karaibskie linie lotnicze LIAT odwołały 41 lotów i wstrzymały dokonywanie nowych rezerwacji. Prognozy przewidują, że Earl zmieni kierunek na północno zachodni i będzie przesuwał się wzdłuż wschodnich wybrzeży USA. Przedtem jednak przejdzie w ciągu najbliższych godzin nad łańcuchem Wysp Zawietrznych.
Na Atlantyku znajduje się też drugi huragan Danielle, który jednak osłabł i jest obecnie klasyfikowany w kategorii 4 z wiatrem ok. 130 km/godz. Prognozy przewidują, że nie zagrozi lądowi stałemu i będzie dalej słabł.PAP, arb