Uczestnicy panelu skrytykowali władze Rosji za to, że te "bez zapoznania się ze wszystkimi dokumentami, już niejednokrotnie przeprosiły Polskę za Katyń". Ich zdaniem, Polacy wzięci do niewoli w 1939 roku przez Armię Czerwoną zostali zamordowani w 1941 roku przez hitlerowców, a dokumenty świadczące o winie Stalina i NKWD zostały sfabrykowane. Uczestnicy panelu opowiedzieli się również za wznowieniem śledztwa katyńskiego, zbadaniem autentyczności wszystkich dokumentów znajdujących się w jego aktach i przeprowadzeniem otwartego procesu sądowego. Zażądali także powołania komisji rządowej do zbadania losów czerwonoarmistów wziętych do niewoli w czasie wojny polsko-bolszewickiej 1920 roku.
Komunistyczny parlamentarzysta w liście do Putina twierdzi, że "ponad 80 tys. osób zginęło w polskich obozach z powodu świadomego nieudzielenia im pomocy medycznej, brutalnego traktowania, niedostatku żywności i egzekucji". O "zainicjowanie śledztwa w sprawie masowych zbrodni popełnionych na jeńcach-czerwonoarmistach, osobach internowanych i cywilnych jeńcach, którzy dostali się do polskiej niewoli w latach 1918-23", Iljuchin w czerwcu apelował już do prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa.
PAP, arb