W dyskusji, poświęconej przyszłości Europy 20 lat po zjednoczeniu Niemiec, wzięli też udział przewodniczący Bundestagu Norbert Lammert oraz przewodniczący niemiecko-francuskiej grupy parlamentarnej w Zgromadzeniu Narodowym Francji Yves Bur. Przewodniczący Zgromadzenia Narodowego Bernard Accoyer odwołał swój przyjazd do Berlina w związku z gorącą debatą parlamentarną na temat francuskiej ustawy emerytalnej.
Zdaniem Schetyny, intensywna kooperacja trzech krajów w ramach Trójkąta Weimarskiego umożliwi im wpływ na najważniejsze decyzje i przemawianie w Europie donośnym głosem. - Głęboko wierzę, że jest szansa na to, iż może to być oś - geograficznie i politycznie - europejskiej przyszłości. Ludzie, którzy mają wpływ na sprawy publiczne w tych trzech krajach, chcą i oczekują tego - dodał marszałek Sejmu. Jak ocenił, obecność Polski w tej współpracy daje "ogromną szansę na otwarcie idei europejskiej na wschód" kontynentu.
Przewodniczący niemieckiego Bundestagu Norbert Lammert podkreślił zaś, że Trójkąt Weimarski ma "nie tylko dobre perspektywy, ale wręcz obowiązek, by udowodnić, że jest to najbardziej udany związek w trójkącie w historii europejskiej dyplomacji". Jak przekonywał, jeśli trzem państwom, które mają różne doświadczenia i interesy uda się porozumieć, będzie to przesłanką zdolności UE do działania. Zdaniem Lammerta, stosunki Francji, Niemiec i Polski mają centralną rolę dla rozwoju Unii Europejskiej.
pap, ps