Wiozący ponad 30 dzieci w wieku szkolnym mikrobus wpadł we wtorek do rzeki w pakistańskiej części Kaszmiru - poinformowała policja. Według niej większość dzieci prawdopodobnie zginęła.
Ratownikom udało się uratować kierowcę i pięcioro dzieci. Z rzeki wydobyto też ciała 15 ofiar, los pozostałych dzieci wciąż nie jest znany. Jak podaje agencja AFP mikrobusem mogło podróżować nawet 35 dzieci w wieku od 10 do 15 lat. Kierowca stracił panowanie nad mikrobusem na drodze biegnącej wzdłuż rzeki Dźhelam, która płynie przez stolicę pakistańskiej części Kaszmiru, Muzaffarabad. Samochód spadł do rzeki z wysokości około 15 metrów.
zew, PAP