Kobieta jest 14. ofiarą śmiertelną tamtej katastrofy. Wolter powiedziała, że obrażenia głowy, doznane przez Polkę, okazały się zbyt ciężkie. Przy nieprzytomnej kobiecie cały czas była jej rodzina. Dyrektorka poinformowała też, że lekarze tego szpitala cały czas walczą o życie jeszcze jednej kobiety, ciężko rannej w katastrofie polskiego autobusu.
Według ministerstwa spraw wewnętrznych landu Brandenburgia w siedmiu szpitalach w Niemczech przebywa jeszcze 11 Polaków poszkodowanych w wypadku autokaru. Do tej pory do Polski powrócić mogły 24 osoby.Do wypadku doszło w niedzielę 26 września ok. godz. 10.30 na autostradzie we wschodniej Brandenburgii. Kobieta prowadząca samochód osobowy z berlińską rejestracją straciła panowanie nad kierownicą i uderzyła w polski autokar. Autobus uderzył w filar wiaduktu. Autokarem wracającym z Hiszpanii do Polski podróżowało 47 pasażerów - pracowników nadleśnictwa Złocieniec, członków ich rodzin i znajomych oraz dwóch kierowców. W sprawie wypadku wszczęto dwa śledztwa. Jedno prowadzi niemiecka, drugie polska prokuratura.
PAP, arb