Z kolei premier Pakistanu Yousaf Raza Gillani oświadczył, że jego kraj może być stroną procesu pokojowego w Afganistanie. Doradca afgańskiego prezydenta wyraził zadowolenie z oferty Islambadu w znalezieniu pokojowego rozwiązania dla trwającej od dziewięciu lat wojny, ale zaznaczył, że Afganistan nie będzie rozmawiał z talibami poprzez Pakistan.
Zadaniem Wysokiej Rady Pokoju jest zainicjowanie rozmów z talibami i innymi rebeliantami na temat zaprowadzenia pokoju w kraju. Rabbani został w 1996 roku obalony przez talibów. Rada liczy 70 członków i jest jedną z najważniejszych inicjatyw Karzaja. Jego projekt został zatwierdzony na początku czerwca podczas "pokojowej dżirgi", czyli zgromadzenia pokojowego starszyzny plemiennej w Kabulu. Talibowie kilkakrotnie odrzucali propozycję podjęcia rozmów, uznając prezydenta Karzaja za marionetkę w rękach Amerykanów i zapowiadając, że nie zaczną negocjacji pokojowych dopóki żołnierze sił międzynarodowych nie opuszczą kraju.
PAP, arb