Choroba pustoszy przede wszystkim północne tereny Haiti. Agencje humanitarne starają się nie dopuścić do rozprzestrzenienia się choroby na stolicę kraju, Port-au-Prince, gdzie znajdują się obozy z ocalałymi z trzęsienia ziemi ludźmi. ONZ i inne organizacje pomocowe wysyłają na Haiti leki, napoje zapobiegające odwodnieniu, a także wodę pitną i chlor potrzebny do odkażania wody.
Amerykańskie Centrum Zwalczania i Zapobiegania Chorób (CDC) zapowiedziało pomoc m. in. w postaci zespołu epidemiologów i eksperta ds. cholery, którzy mają pomóc haitańskiemu rządowi w walce z epidemią. PAHO wysyła grupy lekarzy, lekarstwa i świeżą wodę do miejscowości Saint-Marc na północy kraju, gdzie zarejestrowano większość zgonów, oraz w rejony Płaskowyżu Centralnego.
Haitański minister zdrowia Alex Larsen zaapelował do Haitańczyków, by myli ręce, nie jedli surowych warzyw, gotowali wodę używaną do picia i jedzenia, a także by nie kąpali się w rzekach i nie pili z nich. Choroba jest przenoszona przez skażoną wodę i jedzenie; w ciągu zaledwie kilku godzin może doprowadzić do śmierci z odwodnienia.
W styczniu br. trzęsienie ziemi o sile 7 w skali Richtera spustoszyło Port-au-Prince i okolice, zabijając co najmniej 300 tys. ludzi i pozbawiając dachu nad głową 1,3 mln osób. Na 28 listopada przewidziane są w tym kraju wybory prezydenckie. Jak podkreśla Reuters, na razie nie wiadomo, czy odbędą się w zaplanowanym terminie.
pap, ps