Nowy rząd Łotwy utworzą najpewniej dwa bloki partyjne, bez nacjonalistów - poinformował premier Valdis Dombrovskis. Trzy dni wcześniej ten sam polityk zapowiadał, że w skład koalicji nacjonaliści wejdą.
Rząd, który sformują centroprawicowy blok Jedność premiera Dombrovskisa z Unią Zielonych i Rolników, będzie mieć większość obsadzając 55 miejsc w 100-osobowym parlamencie. Głównym zadaniem rządu będzie przeprowadzenie programu oszczędnościowego. - Będziemy musieli pracować w dwupartyjnej koalicji - powiedział Dombrovskis po spotkaniu kierownictwa bloku Jedność.
Jeszcze w piątek premier zapowiadał, że w skład rządu wejdzie także nacjonalistyczne ugrupowanie Ojczyzna i Wolność-Łotewska Narodowa Partia Konserwatywna (TB-LNNK). Dziś premier wyjaśnił, że jedno z ugrupowań tworzących Jedność - Związek na rzecz Innej Polityki (SCP) - zawetowało udział nacjonalistów w koalicji rządzącej.
Eksperci, jak pisze bałtycka agencja BNS, są zdania, że rządząca koalicja bez nacjonalistów będzie "bardziej zrozumiała i stabilna" w stosunkach międzynarodowych.PAP, arb