Fidesz wystąpił ze swą propozycją, gdy Trybunał Konstytucyjny unieważnił ustawę, nakładającą z mocą wsteczną od 1 stycznia tego roku 98 proc. podatku na odprawy w sektorze budżetowym, przekraczające 2 miliony forintów (7,3 tys. euro). We wtorek szef frakcji parlamentarnej Fideszu Janos Lazar zapowiedział, że partia ta wprowadzi w konstytucji zmianę uniemożliwiającą Trybunałowi Konstytucyjnemu unieważnianie w przyszłości ustaw okołobudżetowych. Fidesz zapowiada też zmianę uniemożliwiającą przeprowadzanie referendów na tematy budżetowe.
W kwietniowych wyborach parlamentarnych Fidesz zdobył w parlamencie większość ponad 2/3 miejsc, pozwalającą mu zmienić konstytucję. Przedstawiciele Fideszu już wcześniej zapowiadali, że do marca chcą opracować projekt nowej konstytucji, obejmujący m.in. likwidację zapisu o konstruktywnym wotum nieufności dla rządu, a także zmiany symboliczne, np. rozpoczęcie ustawy zasadniczej pierwszymi słowami hymnu węgierskiego "Boże, pobłogosław Węgry".
zew, PAP