Zaledwie kilka dni wcześniej nigeryjskie siły bezpieczeństwa w tym samym porcie przechwyciły inny niebezpieczny ładunek, również z Iranu. Składały się nań wyrzutnie rakiet, granaty, materiały wybuchowe i inne rodzaje broni. Znajdowały się w kontenerach, który zgodnie z umieszczonych na nich napisami miały zawierać materiały budowlane.
Strona irańska nazwała incydent "nieporozumieniem", które już wyjaśniono, mimo to władze Nigerii zgłosiły zatrzymanie ładunku Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Zgodnie z sankcjami nałożonymi na Iran, Teheran nie może m.in. sprzedawać broni. Na swoim portalu BBC zauważa, że porty w zachodniej Afryce stanowią ważne i dogodne miejsca przeładunku narkotyków w drodze na rynki w zachodniej Europie, z uwagi na niezbyt dokładne kontrole i powszechną korupcję.
pap, ps