Minister porównał wiadomości z portalu WikiLeaks porównał do gliny, z której potem powstaje rzeźba. Zapewnił, że stosunki amerykańsko-włoskie są doskonałe, o czym przekonuje się na międzynarodowych szczytach. - Zatem gliną mało się interesuję - stwierdził. - Prawdopodobnie zostało to wyrzucone jako nieprzydatne i oczywiste - dodał.
Jednocześnie Ignazio La Russa zgodził się z opinią szefa włoskiej dyplomacji Franco Frattiniego, którego zdaniem publikacja Wikileaks to "11 września dla światowej dyplomacji". - Dyplomaci będą musieli być ostrożniejsi, roztropniejsi i uważniejsi w swych raportach. Zarazem możliwe jest, że w najbliższych godzinach wyjdą na jaw wiadomości, które mogą wywołać zakłopotanie - przyznał włoski minister obrony. Minister wyraził też opinię, że "trzeba przyzwyczaić się do słabości" struktur ochrony informacji, z powodu której Frattini mówił o "11 września". - To wynik zaawansowanej technologii - ocenił La Russa.
PAP, arb