Obfite opady śniegu i mróz zakłócają również transport we Francji. Odwołano od 10 do 25 proc. lotów z Paryża i połowę pociągów Eurostar pod kanałem La Manche. Wielu kierowców utknęło w śnieżnych zaspach. Od początku tygodnia przedwczesne nadejście srogiej zimy utrudnia w znacznym stopniu poruszanie się po francuskich drogach. W ostatnich godzinach śnieg zasypał całą zachodnią połać kraju. Temperatura spadła rano w Owernii do minus 11 stopni Celsjusza.
W czwartek anulowano połączenia lotnicze z głównych paryskich terminali - 25 proc. z największego lotniska Roissy-Charles de Gaulle i 10 proc. z Orly. Dużą część lotów odwołano z lotniska w Lyonie. Z rozkładu wypadła w czwartek jedna piąta superszybkich pociągów TGV na trasach między Paryżem a południowym wschodem kraju. Wiele połączeń TGV w innych kierunkach jest opóźnionych nawet do półtorej godziny. W czwartek nie kursuje około 50 proc. pociągów Eurostar między Paryżem a Londynem, podobnie jak między Brukselą a Londynem. W ostatnich dniach pogarszają się warunki jazdy na francuskich drogach. W 24 departamentach obowiązuje pogotowie na wypadek śniegu i mrozu. Najtrudniejsza sytuacja panuje obecnie w Normandii i Bretanii. Także w centrum, regionie paryskim oraz na zachodzie Francji wiele bocznych dróg jest właściwie nieprzejezdnych. W niektórych regionach utrzymano też zakaz poruszania się ciężarówek. W niektórych miastach, jak w Bordeaux i La Rochelle, komunikacja autobusowa jest niemal całkowicie sparaliżowana. W części kraju zamknięte są szkoły, gdyż nie kursują wciąż autobusy dowożące dzieci na zajęcia.
PAP, arb