Kolejne dokumenty ujawnione przez portal Wikileaks dowodzą, że egipski prezydent Hosni Mubarak rozważy zbudowanie broni atomowej w swoim kraju, jeżeli Teheran wejdzie w posiadanie broni "A". Depesza z maja 2008 roku opisuje, że prezydent Hosni Mubarak przyznał wysłannikom amerykańskiego Kongresu, iż jest „przerażony” perspektywą uzbrojonego w broń atomową Iranu.
"Egipt może nie mieć innego wyjścia niż rozpoczęcie własnego programu nuklearnego" - miał powiedzieć Mubarak podczas spotkania z amerykańską delegają podczas Światowego Forum Ekonomicznego odbywającego się w leżącym nad Morzem Czeronym kurorcie Sharm el-Sheikh. Dodatkowo szef egipskiego wywiadu Omar Suleiman ostrzegał przed atakiem na Iran twierdząc, że taki krok i tak nie powstrzymałby Teheranu przed zbudowaniem broni atomowej, a jedynie zjednoczyłby ludzi przeciwko Stanom Zjednoczonym. Suleiman doradził sankcje jako wyjście z sytuacji.
The Associated Press, kk
The Associated Press, kk