Unia Afrykańska zawiesiła członkostwo Wybrzeża Kości Słoniowej do czasu przekazania władzy w tym kraju Alassane Ouattarze, który według społeczności międzynarodowej zwyciężył w wyborach prezydenckich 28 listopada.
WKS, które obecnie ma dwóch prezydentów oraz dwa rządy, zostało zawieszone w prawach członka UA do momentu, "w którym władzę zacznie sprawować demokratycznie wybrany prezydent Ouattara" - poinformował w stolicy Etiopii Addis Abebie komisarz Rady Pokoju i Bezpieczeństwa UA Ramtane Lamamra. Rada wezwała dotychczasowego prezydenta Laurenta Gbagbo "do uznania wyników wyborów i do bezzwłocznego ułatwienia przekazania władzy prezydentowi elektowi, co leży w interesie WKS, regionu oraz całej Afryki". Ouattarę za zwycięzcę wyborów uznały również m.in. Rada Bezpieczeństwa ONZ oraz USA, grożąc wprowadzeniem sankcji wymierzonych w Gbagbo, jego popleczników i ich rodziny, jeśli dotychczasowy prezydent nie ustąpi.
Celem pierwszych wyborów od wojny domowej z lat 2002-2003 było zjednoczenie kraju. Jednak w ciągu niespełna dwóch tygodni w starciach między sąsiednimi obozami zginęło 28 osób. Według komisji wyborczej w wyborach zwyciężył Ouattara, zdobywając 54,1 proc. głosów. Po ogłoszeniu tych wyników Rada Konstytucyjna anulowała ponad pół miliona głosów oddanych na północy kraju, dzięki czemu za głowę państwa uznano Gbagbo. Rada, której przewodniczącym jest zagorzały zwolennik dotychczasowego prezydenta, uznała, że wyborcy na północy byli zastraszani, by głosowali na Ouattarę.
PAP, arb