Nowa siedziba NATO ma pomieścić 4,5 tys. dyplomatów, urzędników i wojskowych. Będą się w niej znajdowały biura o łącznej powierzchni 20 tysięcy m kw., sale konferencyjne, restauracje, centrum prasowe, basen, parkingi, a nawet plac zabaw dla dzieci. Budowla bez wyposażenia ma kosztować 480 mln euro, a całość 680 mln euro.
Siedziba NATO, które powstało w 1949 roku podczas zimnej wojny, ulokowała się najpierw w Londynie, a w 1951 roku została przeniesiona do Paryża. W 1967 roku, gdy prezydent Charles de Gaulle podjął decyzję o wycofaniu Francji ze struktur militarnych NATO, przeniesiono ją do Brukseli. W samej Brukseli mieści się od tamtej pory siedziba polityczna sojuszu, główne dowództwo wojskowe osadzone zostało w mieście Mons, na południe od belgijskiej stolicy. Od momentu przeniesienia się do Brukseli sojusz znacznie powiększył się - z 15 członków do 28 obecnie.
Krytycy uważają jednak, że długo oczekiwany projekt jest realizowany w niedobrym czasie z uwagi na ostre cięcia w wydatkach na obronę i gdy sojusz pogrążył się w kosztownej wojnie w Afganistanie. USA chce, aby NATO wyposażone było w siły zdolne do rozszerzenia misji, lecz rządy europejskie pozostają ostrożne wobec tej koncepcji i uważają, że sojusz nie powinien przekształcić się w globalnego policjanta w czasach ekonomicznych wyrzeczeń i ostrych cięć budżetowych.
zew, PAP