Zapytany w czwartek podczas swojego dorocznego teledialogu z obywatelami, czego chcą tacy politycy jak Niemcow, Ryżkow i Miłow, premier odpowiedział krótko: "władzy i pieniędzy". - Władzę już mieli. W latach 90. ukradli razem z (Borysem) Bieriezowskim i z tym, o którym tutaj była już mowa (Michaiłem Chodorkowskim), wiele miliardów. Potem zostali odcięci od żłoba. Teraz chcą wrócić i napełnić kieszenie - oświadczył Putin. - Jeśli im na to pozwolimy, to teraz nie poprzestaną na miliardach, lecz całą Rosję rozprzedadzą - dodał szef rządu.
Były premier Kasjanow, były wicepremier Niemcow, były wiceminister energetyki Miłow i były pierwszy wiceprzewodniczący Dumy Państwowej (niższej izby rosyjskiego parlamentu) Ryżkow utworzyli w poniedziałek wspólną formację - Partię Wolności Narodowej "O Rosję bez przemocy i korupcji" - z którą chcą wziąć udział w wyborach parlamentarnych w 2011 roku i w wyborach prezydenckich w 2012 roku. Wszyscy czterej należą do grona najgłośniejszych krytyków obecnego szefa rosyjskiego rządu. Zarzucają mu korupcję i dławienie demokracji w Rosji.
Kasjanow stoi obecnie na czele partii Rosyjski Sojusz Ludowo-Demokratyczny (RNDS), Miłow - partii Demokratyczny Wybór, a Niemcow - ruchu Solidarność. Z kolei Ryżkow to były lider zdelegalizowanej Republikańskiej Partii Rosji (RPR). We wrześniu kierowane przez nich partie utworzyły koalicję, którą nazwały "O Rosję bez przemocy i korupcji". Już wtedy zdecydowali, że na jej bazie utworzą partię, która stanie do najbliższych wyborów parlamentarnych i prezydenckich. Jednocześnie podkreślili, że powołanie do życia koalicji, a następnie koalicyjnej partii, nie oznacza ani rozwiązania, ani połączenia ich dotychczasowych ugrupowań. Partia Wolności Narodowej "O Rosję bez przemocy i korupcji" postawiła sobie za cel obronę praw i swobód obywatelskich.
zew, PAP