Na areszt skazywanych jest większość zatrzymanych, cztery osoby otrzymały karę grzywny w wysokości równowartości ponad 1000 złotych. Między innymi na 13 dni aresztu skazana została Julija Rymaszeuskaja, rzeczniczka prasowa Uładzimira Niaklajeua, który startował w niedzielnych wyborach. Szef sztabu wyborczego Niaklajeua Andrej Dźmitryjeu znajduje się w areszcie KGB - podają "Biełorusskije Nowosti".
Alaksandr Łukaszenka powiedział w poniedziałek, że sam Niaklajeu przebywa w areszcie śledczym. Po przesłuchaniach w KGB zwolnieni zostali w poniedziałek dwaj inni kandydaci w niedzielnych wyborach prezydenckich: Ryhor Kastusiau i Dźmitry Wus. Według danych CKW Łukaszenka, ubiegający się w wyborach o czwartą kadencję, zdobył ponad 79 proc. głosów.
pap, ps