- Albo porozumiemy się z NATO na określonych zasadach i stworzymy wspólny system w celu realizacji zadań obrony przeciwrakietowej albo się nie porozumiemy i wtedy w przyszłości będziemy musieli podjąć cały szereg nieprzyjemnych decyzji dotyczących rozmieszczenia uderzeniowej grupy nuklearnych wojsk rakietowych - podkreślił. Dodał, że Rosja tak czy owak albo wspólnie z NATO, albo osobno znajdzie "należytą odpowiedź na istniejący obecnie problem".
- Nasi partnerzy powinni rozumieć, że jest nam to potrzebne nie po to, żeby grać w jakieś wspólne gierki z NATO, a po to, żeby Rosja była odpowiednio chroniona - zaznaczył Miedwiediew. Jak podkreślił, Rosja nie pretenduje do uczestnictwa we wspólnej natowskiej inicjatywie. - Nigdy nie było nam to potrzebne. Ale musimy rozumieć, jaką część odpowiedzialności ponosimy za to, co się dzieje w tej sferze - powiedział rosyjski prezydent.
zew, PAP