Nowe dokumenty uzyskane przez Amerykańską Unię Wolności Obywatelskiej pokazują, że amerykańscy żołnierze w Iraku, Afganistanie i więzieniu Guantanamo dopuszczali się zbrodni wojennych częściej niż przypuszczano. Dokumenty udowadniają „nieuzasadnione zabójstwa” i wyrażają troskę o warunki, w których żyją przetrzymywani przez Amerykanów więźniowie.
"Jak na razie dokumenty udostępnione przez rząd dają więcej pytań niż odpowiedzi, niemniej potwierdzają niepokojący fakt, że żaden z wysoko postawionych oficjeli rządowych nie został pociągnięty do odpowiedzialności za szeroko rozpowszechnione maltretowanie zatrzymanych. Bez żadnej rzeczywistej odpowiedzialności za te znęcania ryzykujemy zachęcanie do kolejnych maltretowań w przyszłości" - napisała w oświadczeniu Amerykańska Unia Wolności Obywatelskiej.
Departament Obrony odrzuca jednak oskarżenia o bierną postawę i twierdzi, że rozpatruje każdą sprawę, w której istnieje podejrzenie o znęcanie się nad więźniami. - Sam fakt, że istnieje tak wiele raportów, z autopsji i dochodzeń wskazuje na powagę z jaką departament podchodzi do swoich obowiązków względem traktowania przetrzymywanych i odpowiedzialności za to - powiedziała rzecznik Pentagonu Tanya Bradsher.
Oświadczenia Amerykańskiej Unii Wolności Obywatelskiej i Pentagonu są następstwem piątkowego ujawnienia dokumentów opisujących zgony 190 osób przetrzymywanych w amerykańskich aresztach. Unia znalazła się w posiadaniu tych materiałów dzięki amerykańskiej armii, która na mocy pozwu sądowego opartego na Akcie o Wolności Informacji zmuszona była je przekazać.
CNN International, kk
Departament Obrony odrzuca jednak oskarżenia o bierną postawę i twierdzi, że rozpatruje każdą sprawę, w której istnieje podejrzenie o znęcanie się nad więźniami. - Sam fakt, że istnieje tak wiele raportów, z autopsji i dochodzeń wskazuje na powagę z jaką departament podchodzi do swoich obowiązków względem traktowania przetrzymywanych i odpowiedzialności za to - powiedziała rzecznik Pentagonu Tanya Bradsher.
Oświadczenia Amerykańskiej Unii Wolności Obywatelskiej i Pentagonu są następstwem piątkowego ujawnienia dokumentów opisujących zgony 190 osób przetrzymywanych w amerykańskich aresztach. Unia znalazła się w posiadaniu tych materiałów dzięki amerykańskiej armii, która na mocy pozwu sądowego opartego na Akcie o Wolności Informacji zmuszona była je przekazać.
CNN International, kk