Przyjaciółka Statkiewicza Maryna Adamowicz powiedziała, że otrzymała od niego list z informacją o przerwaniu głodówki. Statkiewicz napisał, że 12 stycznia wieczorem "musiał przerwać głodówkę". - Nie wiem, czy przerwał ją zupełnie i czy sam Mikoła pisał ten list - powiedziała Adamowicz opozycyjnej gazecie "Nasza Niwa".
Ponad 30 osobom postawiono zarzuty w sprawie karnej o masowe zamieszki, wszczętej na Białorusi po manifestacji w Mińsku w wieczór wyborczy 19 grudnia. Na demonstracji doszło do wybicia szyb i niszczenia drzwi budynku rządu; według opozycji była to prowokacja. Osobom, którym postawiono zarzuty, grozi według prawa do 15 lat pozbawienia wolności. Są wśród nich czterej byli kandydaci opozycji w wyborach, ich współpracownicy, dziennikarze. Większość przebywa w areszcie śledczym KGB w Mińsku.
PAP, arb