Nazarbajew jeszcze w piątek zapowiedział, że nawet gdy Rada odrzuci wniosek, on ma zamiar stanąć od wyborów w 2012 roku. Petycję wzywającą do przeprowadzenia referendum w sprawie wydłużenia kadencji prezydenta poparła ponad połowa z 9 mln zarejestrowanych w Kazachstanie wyborców. Nazarbajew oficjalnie był przeciwny wnioskowi, ale jego weto parlament odrzucił.
Prezydent podziękował w poniedziałek mieszkańcom Kazachstanu za zaufanie, jakie mu okazują i podkreślił, że "nie ma dla niego większej nagrody niż poparcie go przez naród". Zapowiedział, że wniosek o przeprowadzenie przedterminowych wyborów prezydenckich skieruje do parlamentu w najbliższym czasie.
70-letni Nazarbajew rządzi Kazachstanem jako prezydent od uzyskania przez ten kraj niepodległości po rozpadzie w roku 1991 ZSRR. W latach 80. XX wieku stał na czele władz republiki, która wchodziła wówczas w skład ZSRR.
zew, PAP