Nieustające ulewne deszcze, burze i opady gradu na południu Afryki spowodowały w ciągu ostatnich tygodni śmierć 123 osób, uszkodziły dziesiątki tysięcy domów oraz zniszczyły znaczną część sieci drogowej i zasiewów.
Jak ogłosiło ONZ-owskie Biuro ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA), w samej Republice Południowej Afryki poniosło śmierć od rażenia piorunem lub utonęło 91 osób, uszkodzonych zostało 13 000 domów, zniszczeniu uległy liczne drogi, mosty, szpitale. Dotąd szkody w RPA oblicza się na 240 milionów dolarów, ale nieustające ulewy i powodzie nadal niszczą sieć drogową i budynki.
Na południu Mozambiku, w nawiedzonej przez powodzie prowincji Gaza straciło dach nad głową 30 000 ludzi. W całym kraju - komunikuje OCHA - zanotowano od 26 stycznia 550 przypadków zachorowania na cholerę. W strefie niszczycielskich ulewnych deszczów znajdują się także od kilku dni Madagaskar, Malawi, południowa Angola i Botswana.
zew, PAP