2 miliony baryłek ropy w rękach piratów

2 miliony baryłek ropy w rękach piratów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Supertankowiec Irene SL (fot. marinetraffic.com) 
Pływający pod grecką banderą supertankowiec Irene SL został uprowadzony u wybrzeży Omanu przez uzbrojonych napastników. Na pokładzie znajdowała się 25-osobowa załoga.
Statek płynął z Kuwejtu do Stanów Zjednoczonych z ładunkiem około 270 tys. ton ropy naftowej. Został zaatakowany przez piratów około 360 kilometrów na wschód od Omanu. Według greckiego ministerstwa gospodarki morskiej, w momencie ataku władze straciły kontakt z załogą, w skład której wchodzi siedmiu Greków, 17 Filipińczyków i Gruzin.

Irene SL to drugi tankowiec, który został zaatakowany w tym regionie w ciągu dwóch dni. We wtorek somalijscy piraci uprowadzili na Oceanie Indyjskim włoską jednostkę płynącą z Sudanu do Malezji. Według wstępnych danych nikt z  22-osobowej załogi tankowca Savina Caylyn nie ucierpiał w wyniku ataku, mimo że doszło do użycia broni palnej. Uprowadzona włoska jednostka zmierza w kierunku Somalii.

Porwania dużych tankowców jest znaczącą zmianą w działaniach piratów na Oceanie Indyjskim; nowe zjawisko może zaszkodzić strategicznym szlakom żeglugowym - oceniło w środę stowarzyszenie właścicieli tankowców Intertanko. - Uprowadzenie przez piratów greckiego tankowca z 2 mln baryłek kuwejckiej ropy dla USA, dokonane na jednym z głównych szlaków morskich oznacza istotną zmianę, jeśli chodzi o wpływ kryzysu związanego z piractwem na Oceanie Indyjskim -  powiedział dyrektor Intertanko, Joe Angelo. - Jeśli piractwo na Oceanie Indyjskim nie osłabnie, zaszkodzi to  tym kluczowym szlakom żeglugowym, poważnie zakłócając transport ropy do  USA i innych rejonów świata - ostrzegł Angelo.

zew, PAP