Na drugim miejscu znalazł się opozycyjny Blok byłej premier Julii Tymoszenko (BJuT), na który zagłosowałoby 17 proc. badanych. W poprzednim sondażu BJuT zdobył 13,5 proc. Obowiązujący na Ukrainie 3-procentowy próg wyborczy pokonałyby dziś także: partia Front Zmian byłego przewodniczącego parlamentu Arsenija Jaceniuka (10 proc.), Silna Ukraina obecnego wicepremiera Serhija Tihipki (6,7 proc.), nacjonalistyczna Swoboda (5,5 proc.) oraz Komunistyczna Partia Ukrainy (4 proc.).
W październiku ubiegłego roku Front Zmian cieszył się poparciem 5,4 proc. badanych, Silna Ukraina - 12 proc., Swoboda - 3,6 proc., a komuniści 3,1 proc. Zgodnie z sondażem z przełomu stycznia i lutego pozostałe ugrupowania, które zasiadają obecnie w ukraińskim parlamencie - Blok jego przewodniczącego Wołodymyra Łytwyna oraz blok Nasza Ukraina-Ludowa Samoobrona - nie przekroczyłyby progu wyborczego.
zew, PAP