Greckie władze podały, że dwaj uwolnieni oficerowie są obecnie w bazie nigeryjskiej marynarki wojennej, gdzie przed zaplanowanym na niedzielę powrotem do domu przejdą badania medyczne. Wśród załogi pływającego pod banderą wysp St. Vincent i Grenadynów Perseusa było 15 Ukraińców, Grek, Syryjczyk, Egipcjanin i Filipińczyk.
Grecja jest jedną z największych potęg w transporcie morskim; kontroluje około 20 proc. światowej floty handlowej. Transport morski stał się mniej bezpieczny, ponieważ piraci coraz częściej atakują statki towarowe zwłaszcza u wschodnich wybrzeży Afryki w rejonie Somalii oraz na wodach w pobliżu Nigerii.
W środę piraci porwali u wybrzeży Omanu pływający pod grecką banderą supertankowiec przewożący 266 tys. ton ropy naftowej z Kuwejtu do USA. Załoga składała się z siedmiu Greków, 17 Filipińczyków i Gruzina. Dzień wcześniej somalijscy piraci uzbrojeni w broń palną i granatniki porwali na Oceanie Indyjskim pływający pod włoską banderą tankowiec.
zew, PAP