Czy leci z nami terrorysta?

Czy leci z nami terrorysta?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Mimo środków podjętych po 11 września, komunikacja lotnicza jest nie mniej niż dawniej narażona na ataki terrorystyczne.
Twierdzenie, że bezpieczeństwo znacznie wzrosło, to nic ponad "wiele hałasu" - powiedział agencji Chris Yates, specjalista od  spraw bezpieczeństwa lotnisk w redakcji renomowanego tygodnika wiedzy wojskowej "Jane's Defence Weekly".
Reuters poprosił Yatesa o komentarz do dwóch niedawnych spektakularnych "wpadek" personelu bezpieczeństwa na brytyjskich lotniskach. Niecały tydzień temu kontroler aparatu rentgenowskiego na lotnisku w Manchesterze przepuścił nadaną dla testu walizkę, pełną broni palnej i elementów do składania bomb, a w poniedziałek w londyńskim porcie lotniczym Heathrow rabusie skradli 6,5 mln dolarów z furgonu British Airways w teoretycznie ściśle strzeżonej strefie.
"Jeśli możesz wjechać na lotnisko, by ukraść 6,5 mln dolarów, możesz tam łatwo wjechać, by podłożyć bombę" - powiedział Yates.
les, pap