Piętnaście osób doznało obrażeń w poniedziałek w starciach żydowskich osadników z izraelskimi siłami bezpieczeństwa na Zachodnim Brzegu Jordanu.
Przedstawiciele władz izraelskich, w eskorcie policji i wojska, przybyli wczesnym rankiem do wiejskiej osady Hawat Gilad, żeby nadzorować zburzenie postawionych tam wbrew prawu budynków. Zdaniem władz osadnicy obrzucili kamieniami funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa, a ci w odpowiedzi użyli broni na gumowe pociski i granatów dymnych. Aresztowano dziewięć osób.
W Hawat Gilad mieszka obecnie kilkadziesiąt rodzin żydowskich. Budynki osady zostały wzniesione na terenie będącym własnością Mosze Zara, religijnego syjonisty i długoletniego przyjaciela byłego premiera Izraela Ariela Szarona. W latach 80. Zar należał do grupy terrorystycznej, która podkładała bomby w samochodach arabskich burmistrzów, a także planowała zniszczenie słynnego Meczetu Skały w Jerozolimie.
pap, ps