Decyzja o rekonstrukcji rządu zapadła podczas telekonferencji z udziałem kanclerz Angeli Merkel, wicekanclerza, szefa liberalnej FDP Guido Westerwellego oraz Seehofera.
57-letni doktor prawa de Maiziere uchodzi za jednego z najbardziej zaufanych współpracowników Angeli Merkel. W latach 2001-2005 był ministrem w rządzie Saksonii, gdzie sprawował po kolei funkcję szefa resortu finansów, sprawiedliwości i spraw wewnętrznych. W poprzedniej kadencji de Maiziere kierował Urzędem Kanclerskim, zaś po po jesiennych wyborach w 2009 r. został ministrem spraw wewnętrznych.
Głównym zadaniem nowego ministra obrony będzie przeprowadzenie najgłębszej w historii RFN reformy niemieckich sił zbrojnych, zainicjowanej jeszcze przez Guttenberga. Reforma zakłada m.in. znaczne ograniczenie liczebności Bundeswehry oraz zawieszenie powszechnego obowiązku służby wojskowej.
Guttenberg podał się do dymisji w związku z krytyką pod jego adresem po ujawnieniu plagiatu w jego pracy doktorskiej. Pomimo skandalu politycy bawarskiej chadecji mają nadzieję na "comeback" Guttenberga. - Osobiście uczynię wszystko, by pozostał on w polityce i swojej politycznej rodzinie - oświadczył Seehofer.PAP, arb