Żołnierze 3. Batalionu Królewskiego Pułku Szkocji zostali postawieni w stan gotowości na wypadek wysłania ich do Libii w akcji humanitarnej lub ewakuacyjnej - potwierdziło brytyjskie ministerstwo obrony. Plany resortu nie przewidują zaangażowania Brytyjczyków w operacje bojowe.
W razie podjęcia stosownej decyzji przez premiera Davida Camerona, z krótkim, 24-godzinnym wyprzedzeniem, do Libii zostałoby skierowanych ok. 500 żołnierzy jednej z najbardziej znanych na świecie jednostek piechoty. 200 szkockich górali zostało już przeniesionych z bazy Forth George w pobliżu Inverness w Szkocji do bazy lotniczej South Cerney w hrabstwie Wiltshire, skąd mogliby zostać przerzuceni do Libii. W rejon Libii skierowany został trzeci brytyjski okręt - fregata HMS Westminster.
Prasa sugeruje, że brytyjski MSZ przygotowuje się do wysłania do Libii swoich przedstawicieli w celu nawiązania bezpośredniego kontaktu z powstańcami walczącymi z reżimem Muammara Kadafiego.PAP, arb