- Wojska koalicji zniszczyły libijskie siły powietrzne i dzięki temu samoloty koalicyjne bez przeszkód atakują na ziemi oddziały Muammara Kadafiego wszędzie tam, gdzie zagrażają one ludności cywilnej - powiedział w środę jeden z brytyjskich dowódców.
- Stosujemy ciągłą i bezlitosną presję na libijskie siły zbrojne - oświadczył wicemarszałek lotnictwa Greg Bagwell w bazie lotniczej na południu Włoch, gdzie stacjonują brytyjskie odrzutowce. - Faktycznie ich siły powietrzne już nie istnieją jako siła bojowa, a system obrony powietrznej, a także dowodzenia i kontroli są zniszczone do tego stopnia, że możemy działać niemal bezkarnie w całej Libii - powiedział brytyjski wojskowy. Bagwell dodał, że spodziewane są "pewne zmiany" w strukturze dowodzenia siłami koalicji, lecz operacja będzie "gładko kontynuowana".
W sobotę koalicja USA, Francji, Wielkiej Brytanii, Kanady i Włoch - mająca mandat Rady Bezpieczeństwa ONZ - przystąpiła do operacji "Świt Odysei", mającej powstrzymać ataki wojsk reżimu Kadafiego na ludność cywilną. NATO rozpoczęło operację "Unified Protector" na Morzu Śródziemnym, aby egzekwować przestrzeganie oenzetowskiego embarga na dostawy broni do Libii - poinformowała w środę rzeczniczka sekretarza generalnego Sojuszu.
zew, PAP