Według ankiety, większość ludzi w Wielkiej Brytanii, Włoch i USA jest zdania, że ich państw nie stać na operację wojskową. Większość we wszystkich badanych krajach, poza Francją, uważa też, że misja NATO w Libii nie miała jasno określonych celów.
Sondaż przeprowadzono przez internet 5-7 kwietnia w W. Brytanii, USA i Francji oraz telefonicznie 4 kwietnia we Włoszech na grupie osób w wieku 16-64. Z badania wynika, że 63 proc. Brytyjczyków, 71 proc. Amerykanów, 67 proc. Francuzów i 76 proc. Włochów chce, aby Zachód pomógł w obaleniu Kadafiego.
Wyniki jednak różniły się, kiedy pytano obywateli tych państw o misję NATO w Libii. Jedynie połowa Brytyjczyków, 55 proc. Amerykanów i 40 proc. Włochów popiera wojskową operację Sojuszu w Libii. We Francji, która jako czołowy kraj wzywała do użycia siły w Libii, poparcie dla tej misji jest większe - na poziomie 63 proc. W sytuacji, gdy większość zachodnich krajów ostro obcina wydatki, 79 proc. Brytyjczyków, 74 proc. Amerykanów i 62 proc. Włochów uważa, że ich krajów nie stać na libijską operację. Tylko 50 proc. Francuzów jest zdania, że ich państwo może sobie na to pozwolić. Za to 63 proc. Francuzów sądzi, że misja miała jasne cele; jednak tylko 49 proc. Brytyjczyków, 44 proc. Amerykanów i 44 proc. Włochów jest podobnego zdania.
Samoloty wojskowe Sojuszu dokonały ponad 1700 przelotów nad Libią, od kiedy NATO przejęło dowodzenie nad operacją w tym północnoafrykańskim kraju od koalicji Francji, W. Brytanii i USA. Celem operacji - zgodnie z rezolucją ONZ - jest obrona ludności cywilnej w Libii.
pap, ps