Były prezydent Egiptu Hosni Mubarak został we wtorek po raz pierwszy przesłuchany przez prokuratora. Zarzuca się mu sprzeniewierzenie państwowych pieniędzy, a także opłacanie band, które napadały na demonstrantów w okresie antyprezydenckich protestów.
Agencja dpa informuje, powołując się na źródła w egipskich służbach bezpieczeństwa, że 82-letniego Mubaraka przewieziono opancerzonym pojazdem z jego domu w Szarm el-Szejk do miasta At-Tur.
Mubarak i jego dwaj synowie - Gamal o Alaa - od 11 lutego znajdują się w Szarm el-Szejk w areszcie domowym. Były prezydent odrzuca oskarżenia o korupcję.
Do aresztu trafia w Egipcie coraz więcej funkcjonariuszy obalonego reżimu Mubaraka, podejrzanych o korupcję. Ostatnio aresztowano m.in. przewodniczącego Rady Konsultatywnej Safwata el-Szerifa oraz byłego premiera Ahmeda Nazifa. Od dłuższego czasu przebywają w areszcie byli ministrowie spraw wewnętrznych, budownictwa mieszkaniowego i turystyki.
W piątek, podczas wielkiej demonstracji na kairskim placu Tahrir, dziesiątki tysięcy Egipcjan żądały ukarania Mubaraka i członków jego reżimu.pap, ps