Dotychczasowy prezydent Nigerii Goodluck Jonathan zapewne zwyciężył w sobotnich wyborach prezydenckich, zdobywając wystarczającą liczbę głosów, by uniknąć drugiej tury - pisze Reuters, powołując się na cząstkowe rezultaty i własne obliczenia.
Zgodnie z nigeryjską konstytucją do zwycięstwa potrzeba prostej większości głosów oraz co najmniej 25 procent w dwóch trzecich z 36 stanów. Zgłoszone dotychczas wyniki z 30 stanów pokazują, że Jonathan, kandydat Ludowej Partii Demokratycznej (PDP), zdobył co najmniej 25 proc. głosów w 24 stanach i że łącznie oddało na niego głosy ponad 20 milionów wyborców, podczas gdy jego główny rywal, były wojskowy władca Nigerii Muhammadu Buhari z nowo powstałego Kongresu na rzecz Postępowej Zmiany (CPC), uzyskał ok. 10 milionów głosów.
Reuters wskazuje, że w tej sytuacji Buhari nie ma już żadnych szans na zwycięstwo. Uprawnionych do głosowania jest ok. 74 mln Nigeryjczyków. 53-letni Jonathan, były wiceprezydent, przejął fotel prezydenta w ubiegłym roku po śmierci Umaru Musy Yar'Adua.
zew, PAP