Naloty prowadzone przez NATO w nocy z wtorku na środę zmusiły libijskie wojska reżimowe do wycofania się z jednej z pozycji w Misracie, ale w środę rano siły te wznowiły ostrzał w rejonie tamtejszego portu - poinformował rzecznik powstańców.
- Po nalotach NATO siły (Muammara) Kadafiego wycofały się z rejonu portu, gdzie stały wczoraj. Ataki NATO całkowicie zniszczyły 37 pojazdów wojskowych - powiedział Reutersowi rzecznik, który przedstawił się jako Reda. - Dziś rano siły Kadafiego zaczęły ostrzeliwać rejon położony ok. 10 km na północ od miasta. Ostrzał trwa. Używają pocisków rakietowych Grad - mówił przez telefon Reda. Dodał, że widać samoloty bojowe nad przedmieściami Misraty, ale nie słychać eksplozji.
zew, PAP