Al-Kaida opublikowała na stronie internetowej, wykorzystywanej przez islamistów, nagranie wideo, przedstawiające czterech Francuzów, porwanych we wrześniu 2010 roku w Nigrze. Widać klęczących zakładników obok uzbrojonych i zamaskowanych porywaczy.
Zakładnicy przedstawiają się po kolei i żądają od prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego wycofania wojsk francuskich z Afganistanu.
Paryż natychmiast odrzucił te żądania. Minister ds. europejskich Laurent Wauquiez oświadczył w środę, że Francja nie pozwoli, by porywacze dyktowali jej politykę zagraniczną.
Francuzów, pracujących w koncernie atomowym Areva, porwało w Nigrze północnoafrykańskie skrzydło Al-Kaidy - Al-Kaida Islamskiego Maghrebu. Dwóch Afrykanów i Francuzkę, którzy również zostali wtedy porwani, porywacze uwolnili w grudniu.
W październiku w internecie pojawiło się przesłanie Osamy bin Ladena, który oświadczył, że porwanie było reakcją na wprowadzenie we Francji zakazu muzułmańskiej burki.pap, ps