Programy sfinansuje budżet UE, z puli poświęconej na Partnerstwo Wschodnie, czyli powołaną w maju 2008 roku inicjatywę zacieśniania współpracy z sześcioma wschodnimi sąsiadami Unii (Azerbejdżan, Armenia, Białoruś, Gruzja, Mołdawia i Ukraina). Celem programów, które będą realizowane przez ekspertów Rady Europy w ciągu najbliższych 30 miesięcy, jest pomóc krajom w zbliżaniu do unijnych standardów wyborczych i publicznej administracji, a także w reformach sądownictwa, walce z korupcją, przestępczością w sieci i promocji dobrego zarządzania.
Jak podkreśliła Luciani, ważna jest zwłaszcza poprawa standardów wyborczych, w tym w okresie przedwyborczym. Projekty mają pomóc zarówno administracji publicznej, jak i lokalnym organizacjom pozarządowym, lepiej wypełniać zadania w organizacji i obserwacji wyborów, a także podnieść świadomość obywateli. Programy będą obejmować m.in. szkolenia obserwatorów wyborczych oraz przedstawicieli mediów na temat kampanii wyborczych.
Kraje PW są na różnym etapie zaangażowania, jeżeli chodzi o stan reform i zbliżanie do unijnych standardów. Pragnący zachować anonimowość dyplomata z otoczenie szefowej unijnej dyplomacji Catherine Ashton najbardziej pochwalił Mołdawię (m.in. za reformy systemu sądowniczego), a Gruzję za "spektakularne sukcesy w walce z korupcją". Krytycznie wypowiadał się o Ukrainie, gdzie są spóźnienia w przyjęciu nowego prawa wyborczego, reformach konstytucyjnych i sądownictwa. - To są bardzo ważne reformy nie tylko, by zakończyć negocjacje w sprawie umowy stowarzyszeniowej UE z Ukrainą, ale także by ją ratyfikować - powiedział.
zew, PAP