Syria: czołgi ostrzelały miasto Hims

Syria: czołgi ostrzelały miasto Hims

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. YouTube) 
Czołgi armii syryjskiej ostrzelały jedną z dzielnic miasta Hims, położonego na zachodzie kraju - informuje Reuters, powołując się na jednego z uczestników ruchu oporu przeciwko rządom prezydenta Baszara el-Asada.
- Himsem wstrząsają wybuchy pocisków z dział czołgowych w dzielnicy Bab Amro - powiedział Reutersowi Nadżati Tajara, dodając, że słychać też strzały z broni maszynowej. Inna uczestniczka ruchu oporu, Suhair al-Atassi, poinformowała, że we  wtorek, mimo znacznej obecności sił bezpieczeństwa, w Himsie odbyła się kolejna demonstracja. W niedzielę do kilku dzielnic wjechały tam czołgi. Zginęło trzech cywilów.

Reuters przypomina, że początkowo prezydent Asad reagował na  protesty, obiecując przeprowadzenie reform. Wkrótce wysłał jednak armię do tłumienia demonstracji, najpierw w Darze, później także w innych miastach. Jeden z wpływowych kuzynów Asada podkreślił, że rodzina prezydencka nie skapituluje. - Zostaniemy tutaj. Będziemy walczyć do końca. Tamci powinni wiedzieć, że jeśli ucierpimy, to nie ucierpimy sami -  powiedział "New York Timesowi" Rami Machluf, biznesmen, którego brat jest szefem tajnej policji. Obaj są od 2007 roku objęci amerykańskimi sankcjami za korupcję. W Himsie demonstranci wykrzykiwali nazwisko Machlufa, który jest dla  nich symbolem korupcji.

Reżim syryjski nie wpuszcza dziennikarzy zagranicznych. Wyjątek uczyniono ostatnio dla korespondenta "New York Timesa", któremu jeden z  doradców prezydenckich powiedział, że najgorsze już minęło i wyraził nadzieję, że antyprezydenckie protesty dobiegają końca.

zew, PAP