W Tel Awiwie 22-letni Palestyńczyk wjechał w niedzielę ciężarówką w autobus i cztery samochody, powodując śmierć jednej osoby; co najmniej pięć jest rannych. Policja ustala, czy był to wypadek, czy akt terrorystyczny związany z rocznicą Nakby. Od piątku doszło do kilku starć z policją we wschodniej części Jerozolimy i na Zachodnim Brzegu, gdzie zginął trafiony kulą 16-letni Palestyńczyk. - Szkoda, że ekstremiści, aby siać nienawiść biorą za pretekst rocznicę utworzenia demokracji izraelskiej - powiedział w niedzielę premier Izraela Benjamin Netanjahu.
Do starć z policją doszło w niedzielę rano w arabskiej dzielnicy Issawija, a także w obozie dla uchodźców Szuafat i w Kalandii w pobliżu Jerozolimy. Inne starcia miały miejsce z soboty na niedzielę we wschodniej części Świętego Miasta. Łącznie zostało w nim rannych 8 policjantów. 13 Palestyńczyków zatrzymano; łącznie od piątku, od rozpoczęcia obchodów Nakby, zatrzymano 60 Palestyńczyków - poinformował rzecznik prasowy izraelskiej policji Micky Rosenfeld.
zew, PAP