"Obama kocha Chicago"
W pierwszym przemówieniu nowy burmistrz Chicago podkreślił, że priorytetem będzie dla niego podniesienie poziomu edukacji w szkołach publicznych, walka z przestępczością oraz redukcja rekordowego 700 mln deficytu budżetowego. - Lepsze szkoły. Bezpieczniejsze ulice. Skutecznie i oszczędnie zarządzająca administracja. Nowe miejsca pracy. To wezwania dla naszego miasta - powiedział. - Chicago jest zupełnie innym miastem, w porównaniu do tego, jaki odziedziczył burmistrz Daley; to dzięki niemu to wspaniałe miejsce, w którym się zebraliśmy (Millenium Park) jest żywym symbolem transformacji - powiedział Emanuel. Nowy burmistrz Chicago podziękował także prezydentowi Barackowi Obamie, który "kocha Chicago".
Wyznawca ortodoksyjnego judaizmu
Rahm Emanuel zrezygnował z zajmowanego od 2008 r. stanowiska szef kancelarii Obamy i powrócił w ub. roku do rodzinnego miasta, by wziąć udział w wyborach na urząd burmistrza. W lutym 2011 r. wygrał wybory w pierwszej turze. Jest Demokratą; przed objęciem stanowiska szefa Białego Domu zajmował w latach 2003-2009 fotel kongresmana z Illinois w Izbie Reprezentantów. W Chicago miał polsko-amerykański elektorat i popierał w Kongresie m.in. ustawy zmierzające do zniesienia wiz dla Polaków. Był przewodniczącym komisji ds. kampanii politycznych Demokratów w Kongresie. W latach 90. Emanuel pracował dla prezydenta Billa Clintona jako jeden z jego głównych doradców. 51-letni Rahm Emanuel pochodzi z rodziny imigrantów z Izraela. Jest wyznawcą ortodoksyjnego judaizmu. Z żoną Amy ma trójkę dzieci.
Koniec ery Daley'ów
Objęcie urzędu burmistrza Chicago przez Rahma Emanuela kończy w Chicago erę "Daley'ów". Richard Daley, który w poniedziałek formalnie odszedł ze stanowiska, rządził miastem nieprzerwanie od 1989 r. W latach 1955-1976 burmistrzem Chicago był jego ojciec Richard J. Daley.
zew, PAP