Havel upomina się o więźniów z Syrii, Iranu i Chin

Havel upomina się o więźniów z Syrii, Iranu i Chin

Dodano:   /  Zmieniono: 
Vaclav Havel (fot. Wikipedia) 
Były prezydent Czech Vaclav Havel, wraz z organizacją Amnesty International (AI), zainicjował w Pradze kampanię na rzecz uwolnienia trojga więźniów: Syryjczyka Muhannada Al-Hasaniego, Iranki Sakineh Mohamadi Asztiani oraz Chińczyka Shi Tao. W kancelarii Havla zbierane są podpisy pod petycją, wzywającą do uwolnienia więźniów.

Były czeski prezydent podkreślił, jak istotne jest wsparcie ludzi prześladowanych za poglądy. Powołał się przy tym na swoje doświadczenia z czasów komunizmu w Czechosłowacji. - Wiem, ile to dodawało człowiekowi otuchy, mimo że o tej sympatii dowiadywaliśmy się okrężną drogą - wspominał. - Bez tej solidarności byłbym w więzieniu o wiele dłużej - dodał.

Według AI, syryjski prawnik Al-Hasani został skazany na trzy lata pozbawienia wolności za wspieranie obrońców praw człowieka w swym kraju. Ponadto władze w Damaszku dożywotnio zakazały mu wykonywania zawodu. Z kolei dziennikarz z Chin Shi Tao został skazany na 10 lat więzienia za  ujawnienie poufnego e-maila władz z instrukcjami dla dziennikarzy, jak pisać o demonstracjach. Sakineh Mohamadi Asztiani została natomiast skazana na śmierć przez ukamienowanie za  cudzołóstwo.

Havel związał się z AI w czasach, gdy sam był represjonowany przez komunistyczne władze. Dawny dysydent uznany został niegdyś za więźnia sumienia, a obecnie postrzegany jest jako wpływowy obrońca praw człowieka. Do kampanii Amnesty International Havel włączył się w okresie rekonwalescencji po chorobie dróg oddechowych, mimo że od kwietnia nie  uczestniczy w żadnych wydarzeniach publicznych.

PAP, arb